Wspólne zabawy plastyczne z dziećmi to powrót do świata wyobraźni. Zamieszczam tutaj historie różnych prac, zabaw, projektów robionych z dziećmi, przez dzieci lub dla dzieci, przez Wiktorię i rok młodszego Benia oraz przeze mnie, bo ja tez uwielbiam farby, kredki, i wszelkie prace ręczne. I na pewno znajda tutaj swoje miejsce również fotografie mojego męża Tomka. Takie bardziej kolorowe okruszki i beztroskie chwilki z naszego codziennego życia :)
sobota, 21 marca 2015
SPACER PO WYSTAWIE
Zapraszam na spacer po wystawie: Wystawę otwierała moja ulubiona praca: Zrealizowane marzenie przkształca rzeczywistość. Ta sama myśl na inny sposób: Pomiedzy prozą rzeczywistości, a poezją marzeń... Kilka obrazów z szachownicami to zwiastun większego cyklu z którym się obecnie zmagam. Galeria nad kasą - pastelowe abstrakcje oraz impresje z koncertów. Obrazy malowane w Łajszczewie - krainie mojego dzieciństwa oraz ornamentowe araby. Kocham konie i nieustająco pojawiają się one w moich pracach w bardzo różnych odsłonach. Zakątek ze zdjęciami Tomka. Sara towarzyszyła mu w Bieszczadzkich wyprawach. W gablocie nasze prace z zajęć ceramicznych w Filli BOK przy ul. Estrady 112. Prace plenerowe: Sandomierz, Chełmno i inne. Lubię malować światło w architekturze i pejzażu. I zaczynają sie prace dzieci. Tutaj malowały jesień. Słowno - rysunkowe żarciki Benia. Uwielbiam poczucie humoru Benia. Wyżej moja ceramika. Duże formaty, intensywne kolory - prace Wiktorii i Benia. Na zakończenie bajkowe prace: moje końskie i smocze dzieci. Serdecznie dziękujemy Bielańskiemu Ośrodkowi Kultury, a w szczególności Renacie Szymanowskiej za zorganizowanie wystawy.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz