Kota narysowała Wiktoria pastelami na kartonie 42x60:
Kot w otoczeniu baloników, kokard i serpentyn wyglądał bardzo zabawowo więc zrobiliśmy jeszcze konfetti.
Benio pomagał dziurkować.
Cały rysunek (oprócz kota) został pomalowany bezbarwnym klejem i obsypany konfetti...
trochę przyklepany i trochę strząśnięty
I wyszedł taki oto KOT KARNAWAŁOWY
PS. Kto wypatrzy mysz?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz